W teatrze czas pędzi nieubłaganie.. Kolejne dni przenikają nam niepostrzeżenie.. Niedawno zaczynaliśmy pracę nad scenariuszem, a dziś rozpoczęliśmy pierwsze próby jego czytania. Ostanie ''szlify'' wykonaliśmy na warsztatach z Bartkiem Miernikiem, mogliśmy swobodnie powiedzieć co nam się nie podoba, co można zmienić lub ewentualnie wykreślić. O ile czytanie na warsztatach dramaturgicznych czasami nie wszystkich ciekawiło, to zajęcia z Wojtkiem Rusinem naprawdę zaintrygowany całą grupę aktorską. Nie wiem, może zależy to od sposobu prowadzenia zajęć lub jak w moim przypadku poziomu kofeiny we krwi.. A już za tydzień nasz wielki dzień.. Premiera :-) Gorąco zapraszamy :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz